Krótka historia fotografii – kształtowanie się funkcji i roli fotografii | część pierwsza

Zapytacie : co ma historia fotografii do obecnej fotografii dokumentalnej lub reportażu?

Otóż ma, przynajmniej moim zdaniem bardzo dużo. Znajomość historii fotografii znacznie ułatwia interpretację fotografii, jako medium. Pokazuje również pewne zależności i zmiany w tej dziedzinie. Dzięki faktom historycznym możliwe jest zaobserwowanie powstawania różnych dziedzin, odłamów i rodzajów fotografii, co wydaje się niezbędne do zrozumienia tego zjawiska i dalszej jego interpretacji.

Początki fotografii są dość skomplikowane. W 1839r. podczas posiedzenia Francuskiej Akademii Nauk zaprezentowano technikę zwaną dagerotypią. Twórcą pierwszego dagerotypu był francuski malarz Jacques – Mande Daguerre (1787 -1851). Z drugiej jednak strony historia już wcześniej zanotowała utrwalenie „zamrożonego obrazu rzeczywistości”. Pracujący w technice litografii Joseph Nicephore Niepce ( 1765 – 1833) dokonał, zresztą jako protoplasta, odkrycia zapisu fotograficznego, który później nazwał heliografią. Jego praca wykonana w technice heliografii „Widok z okna w Chalon”(1824) zachowała się po dziś dzień i była swoistym urzeczywistnieniem marzeń, które już w starożytności nazywano „camera obscura”.

 

Widok z okna w Le Gras (fr. La cour du domaine du Gras) – pierwsza udana, trwała fotografia, która została wykonana przez Nicéphore’a Niépce’a w 1826 lub 1827 roku na metalowej płycie o wymiarach 20,3 × 16,5 cm

 

Fotografia traktowana była jako wynalazek, którego korzeni upatrywano się nawet w magii. Coś tak niezrozumiałego, ale zarazem atrakcyjnego (szczególnie dla klasy średniej, której nie stać było na dzieła wielkich mistrzów malarstwa, a wraz z pojawieniem się fotografii mogącej sobie pozwolić na tańsze prace i reprodukcje na papierze fotograficznym).

Mniej więcej w tym samym czasie w Anglii oraz Francji trwały równoległe prace nad różnymi procesami fotograficznymi. Anglik Wiliam Henry Fox Talbot odkrył proces technologicznie dość mocno zbliżony z teraźniejszym procesem fototechnicznym (kaliotypia). Natomiast jego konkurent z przeciwległej strony kanału La Manche Hyppolite Bayard, zanim oficjalnie przedstawiono metodę dagerotypii, już mógł pochwalić się odkryciem papierowym odbitek (1839).

Jeżeli przyjrzymy się polskim „odkryciom” fotograficznym, to akurat na tym polu byliśmy bliscy pionierom. Maksymilian Starsz oraz Jędrzej Radwański w 1839 roku, wykonali prekursorskie dagerotypy. Polska myśl fototechniczna stała w tym czasie, na równym poziomie z myślą francuską czy angielską.

Kolejnym etapem, który nakreślił dalszy rozwój tej dziedziny był etap wprowadzenia fotografii zakładowej. Adolphe Disderi, który był znanym francuskim fotografem wykonywał i znacznie upowszechnił cartes de visite (bilety wizytowe), które były niczym innym jak portretami jego ówczesnych klientów (w tym okresie głównie mieszczan). Fotografie, które wtedy powstawały miały jednak silny związek z malarstwem – opierały się na kanonach malarstwa akademickiego. Możemy zauważyć, że jeszcze w tym okresie fotografia nie pretendowała do rangi sztuki, jednak zaczęła ją po cichu wspierać, służąc np. jako szkic kompozycyjny. Znamy przykłady wykorzystywania jej przy tworzeniu (głównie malarstwa). Można w tym miejscu wymienić takie nazwiska jak: Eugene Delacroix, Gustave Courbet, Edgar Degas.

 

André-Adolphe-Eugène_Disdéri_-_Duc_de_Coimbra_-_Google_Art_Project

Fot. André Adolphe Eugène Disdéri, Duc de Coimbra, Carte de visite, 1855 rok

 

Fotografia zaczęła również budzić pewien lęk w środowiskach artystycznych, szczególnie w środowiskach odnoszących się do twórczości realistycznej. Artyści i teoretycy awangardowi tacy jaki Marcel Duchamp czy Andre Breton upatrywali się końca sztuki tradycyjnej (głównie malarstwa), a na następcę namaszczali fotografię właśnie.

Widzimy zatem początki fotografii i jej rolę. Jaka była od początku ta rola? Zdecydowanie fotografia miała przede wszystkim “służyć ludziom”. Wysuwają się też na pierwszy plan jej walory dokumentacyjne, lub inaczej rzecz ujmując dokumentalne…

Koniec części pierwszej.

Ciekawe linki do tematu: 


– film: Geniusz Zaklęty w Fotografii (BBC): LINK
książka: Krzysztof Jurecki, Oblicza Fotografii, Wydawnictwo KROPKA, Września 2009
– ciekawa galeria: cartes de visite: LINK

 

Autor: Adrian Wykrota