Książka w wersji online – wstęp + rozdział – 32 strony
Od wydawcy: Buras ma na fotografię swoje spojrzenie. Jedni powiedzą: ma zbyt klasyczny ogląd sprawy. Inni, urażeni, westchną głęboko i dość głośno. Jeszcze inni dowiedzą się od niego, że sztuka dokumentu to nie zdjęcia “do dowodu” ani hasztag #documentaryphotography na instagramie. Przyswoją sobie nazwiska, poznają opinie autora. Potem nie zrobią błędu, jeśli odszukają zdjęcia – niech wyrobią sobie własne zdanie. Odniesień, haczyków i linek pomocniczych w tej książce jest bez liku.