Książka Witolda Krassowskiego to opowieść o zwykłych ludziach – Afgańczykach. Ich niełatwym życiu, relacjach między nimi oraz ważnej dla nich tradycji kulturowej. Fotograficzną narrację uzupełniają wspomnienia, przemyślenia i emocje zawarte w rozmowie z Noorii Habebi – to Afganistan widziany oczami kobiety, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Witold Krassowski odwiedził Afganistan dwukrotnie w 1991 i 2006 roku.
Moje imię oznacza Światło. Noor [czyt. Nur] – światło idące od słońca. Nazwisko rodowe Habebi [czyt. Habibi] znaczy: Kochana.