Festiwal Muzyków Rockowych w Jarocinie /07.1994/
Mariusz Forecki
Poza świetną muzyką na Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie nie obywało się bez agresji. Newralgicznym dniem była sobota. Napięcie narastało od rana, żeby późnym popołudniem wybuchnąć. Do awantur dochodziło pomiędzy nietolerującymi się grupami młodych ludzi. Tak to wyglądało w 1994 roku. W 1995 roku festiwal nie odbył się. Festiwal postanowiono reaktywować w 2005 roku.
O Festiwalu:
„W swej najbardziej znanej i popularnej formie festiwal powstał w 1980 roku z inicjatywy Waltera Chełstowskiego. Niezwykła atmosfera tam panująca sprawiała, że był on określany mianem „polskiego Woodstocku”. Dla wielu był odskocznią od codziennego, szarego życia oraz oazą wolności, chociaż wiele osób uważało, że był to celowo organizowany przez władze rodzaj „wentyla bezpieczeństwa” dla sfrustrowanej młodzieży. Z pewnością było to jednak jedyne miejsce gdzie posłuchać można było wykonawców z całego kraju grających blues, rock, heavy metal, punk rock czy reggae, czyli muzykę, która nie była promowana przez oficjalne media. Cechą charakterystyczną festiwalu była scena „alternatywna”. Obok zespołów znanych, znajdujących się w krajowej czołówce, grających wymieniony rodzaj muzyki, pojawiały się tu zespoły nowe, mało znane, nie posiadające studyjnych nagrań i nie mogące liczyć na dużą widownie w swoich miejscowościach. Był to festiwal, który kreował scenę rockową w ówczesnej Polsce.”/www.przezhistorie.pl/